Gruzja jest bardzo popularnym kierunkiem podróży Polaków. Uchodzi za idealny kraj na krótkie wakacje, najlepiej aktywne. Gruzja oferuje przepiękne szlaki górskie, wielowiekową tradycję, pyszną kuchnię, ale jej największym atutem są mieszkańcy – bardzo gościnni i przepadający za Polakami. Samotny turysta w Gruzji powinien jednak zachować czujność. Sprawdź, na co musisz uważać zwiedzając ten kraj.
Dla wielu turystów wybierających się do Gruzji są one wręcz obowiązkowym punktem programu wycieczki. Ostrzegamy jednak: Gruzini potrafią wypić ogromne ilości alkoholu, a ich chacha, choć pyszna, jest piekielnie mocna. Jeśli więc ktoś nieznajomy zaprasza Cię na libację, to lepiej grzecznie odmów, bo nie wiadomo, jak może się to skończyć. Oczywiście możesz skorzystać z zaproszenia gruzińskiej rodziny, ale naprawdę uważaj z alkoholem.
W Gruzji niestety ich nie brakuje, co jest efektem ekspansji turystycznej. Skoro na naiwnych można zarabiać krocie, to dlaczego z tego nie skorzystać? Naciągaczy spotkasz wszędzie – od dworców autobusowych i kolejowych, przez wejścia do atrakcji turystycznych, aż po restauracje i postoje taksówek. Wcześniej sprawdź sobie, ile powinny kosztować różnego rodzaju usługi turystyczne w Gruzji, aby niepotrzebnie nie przepłacać.
Chmary bezpańskich psów możesz spotkać przede wszystkim na terenach górskich – chociażby w przepięknej Mestii. Omijaj je szerokim łukiem, ponieważ wiele z tych psów już zdziczało, dlatego nie mają oporów przed atakowaniem ludzi. Niektóre psy są tez specjalnie szkolone, by bez zastanowienia zaatakować każdego, kto może zagrozić stadu owiec – ich wypas jest w Gruzji powszechny.
Jazda po Gruzji w roli kierowcy jest przeżyciem samym w sobie. Co tu dużo pisać – Gruzini jeżdżą jak szaleńcy, kompletnie nie zwracając uwagi na przepisy ruchu drogowego. W tym szaleństwie jest oczywiście metoda, o ile potrafisz się przystosować do tego stylu jazdy. Na pewno jednak na początku będziesz przerażony manewrami wykonywanymi przez Gruzinów. Jeśli nie masz wprawy za kierownicą, to bezpieczniej będzie korzystać z marszrutek lub taksówek, które nie są takie drogie (zawsze negocjuj cenę za przejazd).