Jak zacząć przygodę ze snorkelingiem?

Antoni Kwapisz
22.01.2020

Snorkeling to bardzo popularna forma spędzania wolnego czasu podczas urlopu, zwłaszcza w krajach, które mają dostęp do krystalicznie czystego morza z bujną podwodną fauną. Możliwość obserwowania tego fascynującego świata dostarcza ogromnych emocji i jest jednym z najlepszych wakacyjnych wspomnień. Warto jednak pamiętać, że snorkeling wymaga przygotowania i osoba, która nigdy wcześniej nie pływała z rurką i maską może na starcie mieć spore problemy. Jak więc zacząć? Podpowiedzi znajdziesz w naszym poradniku.

Zainwestuj w dobry sprzęt

To podstawa, bo uprawianie snorkelingu z wykorzystaniem sprzętu niskiej jakości powoduje frustrację i odbiera całą przyjemność z obserwowania podwodnego świata. Najważniejsza jest dobra maska, na którą trzeba przeznaczyć około 100-150 złotych. Ważne: maskę należy przymierzyć przed zakupem, bo musi idealnie przylegać do Twojej twarzy. Maski często są sprzedawane w zestawie z rurką.

Z pianką czy bez?

To już kwestia mocno indywidualna. Dużo zależy od tego, gdzie zamierzasz uprawiać snorkeling. Jeśli jest to np. Egipt, to pianka nie będzie potrzebna, bo woda w morzu jest bardzo ciepła. Zamiast pianki raczej rekomendowalibyśmy koszulkę UV, która uchroni przed dotkliwymi poparzeniami słonecznymi, o które bardzo łatwo podczas uprawiania snorkelingu.

Trening na sucho, a następnie w basenie

Bardzo istotne jest to, aby swojej przygody ze snorkelingiem nie zaczynać od razu w morzu. Oddychanie pod wodą przez rurkę jest nienaturalne dla człowieka, stąd bardzo łatwo można się tego wystraszyć i zniechęcić się do dalszych prób. Lepiej więc najpierw założyć maskę i włożyć rurkę do ust na powietrzu, spokojnie pooddychać, a następnie zrobić to samo w basenie. Metoda małych kroków jest zdecydowanie najlepsza w przypadku tej dyscypliny.

Regularnie się wynurzaj

Snorkeling potrafi wciągnąć bez reszty. Do tego stopnia, że osoba zafascynowana podwodnymi widokami kompletnie zapomina o tym, że znajduje się w morzu. To z kolei grozi tym, że prądy morskie zaczną ją spychać daleko od brzegu – wówczas będzie spory problem z dopłynięciem do plaży. Lepiej więc nie ryzykować i na przykład założyć zegarek ze stoperem, wynurzając się co 3 minuty i korygując swoje położenie, jeśli widzimy, że jesteśmy trochę za daleko od brzegu.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie