Zwiedzanie egzotycznych stron świata kojarzy się z potężnymi wydatkami i rozrywką wyłącznie dla ludzi majętnych. Nic bardziej mylnego. Rajskie zakątki można „zaliczyć” nie wydając na to nawet złotówki, a wręcz na tym zarabiając. Jak to możliwe? W naszym poradniku wymieniamy kilka dostępnych sposobów.
Sieci hotelowe bez przerwy szukają pracowników na różne stanowiska i dotyczy to także tych, które mają swoje obiekty w rajskich zakątkach świata. Marzy Ci się pobyt na Malediwach, na Bali czy Phuket? A może od dawna podróżujesz po mapie w kierunku Karaibów? Koniecznie sprawdź więc, czy sieci mające tam swoje hotele nie rekrutują akurat np. pokojówek, kucharzy, kelnerów, pracowników technicznych etc.
To wymaga oczywiście zainwestowania w siebie oraz dobrej kondycji fizycznej, natomiast docelowo takie rozwiązanie może Ci się bardzo opłacić. Wielu turystów jeździ w egzotyczne strony świata tylko po to, aby móc zanurkować i podziwiać rafę koralową. Hotele i firmy wycieczkowe bez przerwy szukają więc instruktorów nurkowania, którym oferują nie tylko darmowy pobyt na miejscu, ale też sowite wynagrodzenie. Może warto spróbować?
Przewodnicy wycieczek mogą zwiedzać świat za darmo i jeszcze na tym zarabiać – niekoniecznie zatrudniając się w biurze podróży. Jeśli masz uprawnienia przewodnika lub planujesz je zdobyć, to otwierają się przed Tobą wielkie możliwości w zakresie odwiedzenia najpiękniejszych miejsc na naszej planecie. Pamiętaj, że im węższa będzie Twoja specjalizacja, tym większa szans na kontrakt w naprawdę atrakcyjnym miejscu.
Stewardessy, stewardzi oraz piloci są grupami zawodowymi, które jednoznacznie kojarzą się z ciągłym podróżowaniem. Choć trudno tutaj mówić o wiecznych wakacjach, to jednak mało kto ma szansę na to, aby w krótkim czasie zobaczyć tak wiele pięknych miejsc. W dodatku personel pokładowy jest stale poszukiwany, zwłaszcza w dużych liniach lotniczych obsługujących najbardziej egzotyczne kierunki.
Pamiętaj natomiast, że otrzymanie takiej pracy nie jest wcale proste – zawsze wymaga się perfekcyjnej znajomości minimum jednego języka obcego, dobrej prezencji, a w przypadku pilotów także konkretnych kwalifikacji zawodowych.