Zarówno aplikacje nawigacyjne w telefonie, jak i wbudowane systemy samochodowe (nowszej generacji) mają możliwość prowadzenia kierowcy do celu w trybie online. Nie wszyscy się na to decydują, głównie w obawie przed bardzo wysokim zużyciem danych komórkowych – co akurat nie jest prawdą. Dowiedz się, dlaczego warto pozwolić swojej nawigacji działać w trybie online.
To chyba najbardziej przydatna funkcja, jaką może zaoferować nawigacja online. Dzięki dostępowi do informacji z dróg aplikacja ostrzeże kierowcę przed zbliżaniem się do dużego korka i zaproponuje alternatywną trasę, która zostanie automatycznie przeliczona. Kierowca zyska możliwość pojechania objazdem i zaoszczędzenia dużej ilości czasu, nawet kosztem nadrobienia kilkunastu kilometrów.
Każda nawigacja online powinna być wyposażona w funkcję ostrzegania o wypadkach na trasie przejazdu. Jest to bardzo przydatne, ponieważ z jednej strony pozwala w porę zmienić szlak, a z drugiej zwiększa bezpieczeństwo kierowcy, który np. w warunkach słabej widoczności nie wjedzie w kolumnę samochodów czekających w korku.
Niektóre nawigacje podłączone do Internetu mogą bardzo pomóc kierowcom z cięższą nogą w uniknięciu mandatów za łamanie przepisów drogowych. Nie pochwalamy tego, natomiast warto wspomnieć właśnie o funkcji ostrzegania o kontrolach policyjnych oraz aktywnych fotoradarach.
Takie ostrzeżenia odgrywają również rolę prewencyjną, ponieważ kierowca rzeczywiście zwolni przed odcinkiem, na którym prowadzone są kontrole prędkości, co wpłynie na poprawę bezpieczeństwa.
Nawigacja online może informować kierowcę o godzinach otwarcia na przykład restauracji czy barów. Ma również najświeższe informacje na temat lokalizacji przydatnych punktów, jak stacje benzynowe, zakłady wulkanizacyjne, warsztaty samochodowe etc. Mało tego – standardową funkcją powoli staje się informowanie o cenach paliw, dzięki czemu kierowca może z wyprzedzeniem zaplanować sobie postój na tankowanie i nie przepłacić za paliwo.