Jadłodajnia pod chmurką: Żurek "ekspresowy"

Ekspresowy żurek biwakowy

Naprawdę ekspresowy. I nie chodzi tu wcale o żurek błyskawiczny z torebki, choć na kempingu lub w schronisku jest to najprostsze rozwiązanie. Te torebkowe są zresztą całkiem niezłe, ale ponieważ i tak przeważnie wymagają wzbogacenia, lepiej (i smaczniej) będzie zrobić żurek tradycyjnie. Tym bardziej, że to nic skomplikowanego. Jest to bez wątpienia jedno z najprostszych i najszybszych dań jednogarnkowych - czyli tzw. 2 w 1. Wprawdzie posiłkować będziemy się jednym półproduktem - potrzebny będzie żurek w butelce - ale wszystki pozostałe składniki będą już zupełnie świeże. Gdybyśmy się uparli to i zakwas żurkowy zrobiliśmy sami, ale wtedy trzeba byłoby zabrać się za to kilka dni wcześniej. Pozostańmy zatem przy żurku butelkowanym, który całkowicie spełnia żurkowe wymagania.

Czas przygotowania: 25 minut

Składniki (porcja dla 4 osób):

1/ 2 litra żurku (standardowa wielkość konfekcjonowanego żurku w butelkach dostępnych w sklepach);

1 kg białej kiełbasy (6-10 sztuk w zależności od wielkości kiełbasek);

1 kość wędzona 0,3 - 0,5 kg;

2 marchewki;

1 pietruszka;

1 cebula;

2 ząbki czosnku;

przyprawy: sól, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy.

chrzan śmietankowy (śmietankowy, nie zwykły, nie delikatesowy - są zbyt ostre);

3-4 ziemniaki średniej wielkości;

natka pietruszki;

4 jajka.

Przygotowanie

Z białej kiełbasy i kostki wędzonej gotujemy wywar. Po zszumowaniu dodajemy machewkę i pietruszkę i gotujemy 10 minut. Obieramy ziemniaki, kroimy w kostkę. Cebulkę kroimy w średnią kostkę i rumienimy - najlepiej na smalcu, ale może być też olej lub masło. Usmażoną cebulkę i pokrojone ziemniaki wrzucamy do zupki, dodajemy przyprawy i gotujemy następne 10 minut. Wyjmujemy z żurku kiełbasę, marchewkę i pietruszkę i kroimy w kostkę. Wyławiamy wędzoną kostkę, okrajamy z resztek mięska, które dorzucamy do pokrojonych przed chwilą składników. Wszystko to odkładamy na chwilę na bok do oddzielnego naczynia.

Do wywaru wlewamy żurek z butelki, mieszamy i doprowadzamy do wrzenia. Uwaga! Mocno kipi! Dlatego niestety trzeba stać nad garnkiem, pilnować i mieszać. Gdy żurek się zagotuje dodajemy 2-3 łyżki chrzanu śmietankowego (dobrze jest go przedtem rozmieszać w małym naczyniu z niewielką ilością zupki). Dodajemy wszystkie pokrojone składniki i gotujemy wszystko jeszcze 5 minut. I gotowe. Teraz kolej na jajka. Gotujemy je na twardo, kroimy na cząstki i wykładamy na talerze. Nalewamy żurek. Posypujemy siekaną pietruszką. Zupkę zagryzamy pajdą wiejskiego chleba. Jedną z opcji podania jest też właśnie żurek w chlebie. Potrzebny jest do tego średniej wielkości okrągły bochenek, który przecinamy na pół i wydrążamy, a do powstałej dziury nalewamy żurek.

Uwaga: chrzan śmietankowy można zastąpić greckim sosem tzatziki. Możemy spokojnie włożyć cały pojemniczek.