Przewodnik po Warszawie – Łazienki Królewskie i Wilanów

Andrzej Winnicki
13.06.2016

Każdy szanujący się przewodnik po Warszawie ma w swojej ofercie zwiedzanie Łazienek Królewskich oraz Pałacu i Ogrodów w Wilanowie. Oba zespoły należą do najpiękniejszych w Europie! Co warto wiedzieć o tych wspaniałych królewskich rezydencjach zanim wybierzecie się Państwo na zwiedzanie? Zapraszamy do świata dworskiego przepychu i elegancji, gdzie cuda natury i te wykonane rękami wybitnych artystów łączą się w urzekające pięknem kompozycje.

Uroczy azyl króla Stanisława

Okolice dzisiejszych Łazienek od stuleci pełniły funkcję miejsca relaksu i rozrywki. Czy wiecie Państwo, że jeszcze w średniowieczu, gdy Mazowszem władała dynastia Piastów, książęta urządzili tu swój Zwierzyniec? Pomysł na park i zlokalizowaną na wyspie Łaźnię zrodził się jednak w umyśle Stanisława Herakliusza Lubomirskiego, który nabył okoliczne dobra w XVII stuleciu. Idea została wprowadzona w czyn, a za projekt pierwszej budowli Łazienek odpowiadał sam Tylman z Gameren, jeden z najbardziej znanych barokowych architektów działających na ziemiach polskich. Prawdziwy splendor zespół pałacowo-parkowy zyskał jednak, kiedy wszedł w posiadanie Stanisława Augusta Poniatowskiego. Królowi i głównemu architektowi pracującemu przy upiększaniu założenia – Domenico Merliniemu nie brakowało doskonałego smaku i fantazji. Co ważne, wykreowany przez nich wyjątkowej urody zespół architektoniczno-krajobrazowy jako jeden z nielicznych zabytków Warszawy przetrwał II wojnę w stosunkowo dobrym stanie.

Co możemy zobaczyć w Łazienkach? Obraz, który w powszechnej świadomości chyba najbardziej kojarzy się z Łazienkami to widok Pałacu na Wyspie – głównej budowli kompleksu. Naszemu królowi marzyła się willa podmiejska we włoskim stylu. Piękna, klasycystyczna budowla nie tylko stała się z czasem ulubioną siedzibą króla, do której chętnie zapraszał gości, ale również miejscem, w którym przechowywał swoją znakomitą kolekcję dzieł sztuki. Muzeum po dziś dzień zachwyca turystów z całego świata.

Królowi zawsze towarzyszył liczny dwór. Całą tą świtę dbającą o monarszą wygodę i splendor trzeba było gdzieś pomieścić. W pobliżu Pałacu na Wyspie znajduje się tzw. Wielka Oficyna (nazywana również podchorążówką). Już  Lubomirski nakazał wznieść w tym miejscu budynek kuchni. W królewskiej dobie Łazienek Merlini zajął się rozbudową tego przybytku, aby mógł on pomieścić nie tylko kuchnię, spiżarnię i piwnice pełne znakomitych win, ale również mieszkania dla dworzan i gości.

Warto wspomnieć, że wedle pierwotnego zamysłu, król Stanisław nie zamierzał mieszkać w Pałacu na Wyspie, ale wznieść sobie całkowicie nową rezydencję. Właśnie w tym celu zaczęto wznosić tzw. Pałac Myślewicki. Król zmienił jednak zdanie, a klasycystyczny pałacyk podarował bratankowi – późniejszemu bohaterowi narodowemu, wybitnie utalentowanemu dowódcy wojskowemu, księciu Józefowi Poniatowskiemu.

W Łazienkach usytuowana jest jeszcze jedna budowla o willowym charakterze – tzw. Biały Domek. Król chętnie gościł w nim panie ze swojej rodziny, a być może również swoją kochankę Elżbietę Grabowską (miała ona zamieszkiwać również w Wielkiej Oficynie). To tu przebywał również Ludwik XVIII, który tułał się po Europie wygnany z ojczyzny przez rewolucję francuską.

W XVIII wieku teatr był nieodłączną częścią życia dworskiego. Mamy tu na myśli nie tylko wystawiane na scenie sztuki, ale również fakt, że każda dworska ceremonia, a nawet przyjęcie czy bal, dzięki licznym teatralnym elementom i scenograficznym dekoracjom zyskiwały charakter widowiskowego spektaklu. Stanisław i jego dworzanie kochali teatr. W tzw. Starej Oranżerii mogą dziś Państwo zobaczyć Teatr Dworski z zachowanym oryginalnym, XVIII-wiecznym wystrojem. Na naszym kontynencie zachowało się jedynie kilka tego typu zabytków! Na jednej z wysp w Łazienkach znajduje się również Amfiteatr, w którym można było wystawiać sztuki w piękne, letnie wieczory. Pewnego razu zainscenizowano tu nawet bitwę morską!

Spacerując po Łazienkach, nie zapomnijcie Państwo o obiekcie pochodzącym z naszego stulecia – pięknym pomniku Fryderyka Chopina. W jedną z letnich niedziel warto się tu wybrać na plenerowy koncert!

Ustronie Sobieskich

Tzw. Trakt Królewski to współczesna nazwa fragmentu dawnego gościńca prowadzącego z Zamku Królewskiego przez Bramę Krakowską i Krakowskie Przedmieście ku dawnej stolicy.  Trakt, przy którym leżą także Łazienki kończy się w Wilanowie. To tu znajdują się wspaniałe ogrody, a przede wszystkim olśniewający Pałac króla Jana III Sobieskiego. Wilanowskie założenie również przetrwało wojnę i wciąż czuć tu ducha czasów pogromcy Turków. Warto jednak wspomnieć, że całe założenie nie wygląda dokładnie tak jak w czasach Jana i Marysieńki. Późniejsi właściciele wprowadzili oczywiście pewne zasadnicze zmiany. Boczne skrzydła rezydencji powstały dopiero w czasach Elżbiety Sieniawskiej (poł. XVIII wieku), a duża część znakomitej kolekcji dzieł sztuki i park angielski (w tym uwielbiana przez turystów Chińska Altana) pochodzą z czasów Stanisława Kostki Potockiego (początek XIX stulecia).

Przepiękny ogród, dziedziniec pałacowy, a wreszcie wnętrza z wspaniałymi zbiorami sztuki – wszystko to znajduje się pod opieką Muzeum Pałacu Króla Jana III Sobieskiego w Wilanowie. Jest to instytucja, która prowadzi również niezwykle aktywną działalność naukową i popularyzatorską.

Przewodnik po Warszawie

Zwiedzanie obu kompleksów z pewnością będzie jeszcze ciekawsze, jeśli będzie Państwu towarzyszył profesjonalny przewodnik po Warszawie. Z jednym i drugim miejscem wiąże się wiele niezwykle ciekawych opowieści. W ramach jednego i drugiego założenia mają Państwo okazję zwiedzić urokliwe zakątki, które mają swoje sekrety, często naprawdę pasjonujące. Zwiedzanie z dobrym przewodnikiem może się okazać nie tylko przyjemnością, ale również po prostu niezapomnianą przygodą. Warto odwiedzić np. portal: http://warszawazwiedzanie.pl/. Znajdą tam Państwo oferty najlepszych przewodników po stolicy i jeszcze więcej ciekawych informacji na temat jej zabytków.

Zwiedzanie Łazienek lub Wilanowa to doskonały przepis na relaks wśród zieleni, w otoczeniu zapierających dech w piersiach dzieł architektury, malarstwa i rzeźby. Czyż może być lepsza forma odpoczynku od zgiełku wielkiej metropolii?

Artykuł partnera

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie