Wakacyjnym marzeniem wielu osób jest spędzenie urlopu w dobrej klasy hotelu położonym przy samej plaży. Faktem jest natomiast, że dominują obiekty zlokalizowane w dalszej odległości od wybrzeża. Istnieje kilka argumentów przemawiających za takim rozwiązaniem, a najważniejsze z nich omawiamy w naszym artykule.
Podstawowym powodem, dla którego warto zatrzymać się w hotelu z dala od plaży jest dużo niższa cena. To, że hotel ma własną plażę, od razu winduje koszt noclegu. Jeśli więc musisz trzymać wakacyjny budżet w ryzach, to jednym z najlepszych sposobów na oszczędności jest wybranie hotelu w centrum miejscowości turystycznej.
Hotele przy samej plaży cieszą się największą popularnością, co oczywiście znajduje odzwierciedlenie w liczbie gości. Osoby, które nie przepadają za tłumami, kolejkami do stołu szwedzkiego i walką o wolne leżaki, powinny omijać takie obiekty szerokim łukiem.
Paradoksalnie hotele położone tuż przy plaży mają mniejszą motywację do tego, aby dbać o utrzymanie wysokiego standardu. I tak nie narzekają na brak gości, stąd często są zaniedbane i oferują mniej niż ich odpowiedniki, ale zlokalizowane w pewnej odległości od linii brzegowej.
Hoteli przy plaży jest wielokrotnie mniej niż tych, które nie mają dostępu do linii brzegowej. Dzięki temu można przebierać w ofertach i zdecydować się na taki hotel, z którego do morza jest kilka minut pieszo, ale ceny są bardziej przystępne, a standard pobytu wyraźnie wyższy.