Tanie zakupy w sklepie wolnocłowym? To (najczęściej) mit

Każdy, komu zdarzyło się lecieć samolotem na wakacje czy w podróż służbową, z pewnością odwiedził lotniskowy sklep wolnocłowy. Podróżni często zaglądają do takich sklepów, by zabić czas w oczekiwaniu na przesiadkę. Inni liczą na to, że zrobią tam bardzo tanie zakupy. W końcu słowo „wolnocłowy” sugeruje, że oferowane produkty powinny być dostępne w bardzo atrakcyjnych cenach. Niestety, z reguły tak nie jest. Dlaczego? O tym przeczytasz w naszym poradniku.

Na lotniskach z zasady jest bardzo drogo

To podstawowy powód, dla których liczenie na wyjątkowo tanie zakupy w sklepach wolnocłowych jest tylko pobożnym życzeniem. Kupując cokolwiek na lotnisku, szczególnie w strefie tranzytowej, zawsze przepłacisz. Owszem, w tzw. wolnocłówkach zdarzają się fajne okazje, ale są one rzadkie i dotyczą wyłącznie produktów, których cena wyjściowa i tak jest bardzo wysoka (głównie dobra luksusowe – biżuteria, perfumy, wyroby kaletnicze etc.).

Brak cła i podatku VAT, ale są inne opłaty

Warto wiedzieć, na jakiej zasadzie funkcjonują sklepy wolnocłowe. Otóż sprzedawane w nich produkty są zwolnione z krajowego podatku VAT, co obniża ich cenę od kilku do ponad 20% - w zależności od przepisów podatkowych danego państwa. Każdy kraj chce, aby produkty nieobjęte cłem i podatkiem VAT jak najszybciej opuściły jego granice, stąd zachęty do otwierania sklepów w strefach tranzytowych międzynarodowych lotnisk.

Z drugiej jednak strony wynajęcie powierzchni handlowej na lotnisku wiąże się z bardzo wysokimi kosztami. Stąd też produkty oferowane w sklepach wolnocłowych są obłożone solidną marżą. Właściciele muszą po prostu wyjść na swoje.

Nie jest też tajemnicą, że sklepy wolnocłowe bezwzględnie wykorzystują mit o „tanich zakupach w wolnocłówkach” oraz doskonale wiedzą, że część pasażerów, nie mając innego wyjścia, i tak kupi ich produkty w zawyżonej cenie.

Co opłaca się kupować w sklepach wolnocłowych?

Na pewno wspomniane już towary luksusowe, które rzeczywiście czasami są znacznie tańsze, niż te oferowane w tradycyjnych sklepach. Trzeba natomiast mieć świadomość, że nawet okazyjna cena czasami oznacza konieczność wysupłania z portfela pokaźnej sumy. Dlatego zakupy w sklepach wolnocłowych są zarezerwowane raczej dla ludzi majętnych.

W sklepach wolnocłowych nie należy natomiast kupować pamiątek. elektroniki i zabawek - ich ceny praktycznie zawsze są znacznie zawyżone. W zależności od aktualnej promocji opłacalny może być natomiast zakup drogiego alkoholu.