Kiedyś: turystyczne hity. Teraz: świetne kierunki dla oszczędnych turystów!

Mariusz Siwko
20.03.2020

Są takie kraje, które od wielu lat osiągają ogromne przychody z turystyki i raczej nie muszą się martwić spadkiem popularności – można tutaj wymienić chociażby Francję, Stany Zjednoczone, Tajlandię czy Hiszpanię. Na drugim biegunie znajdują się natomiast kierunki, które jeszcze do niedawna były zaliczane do kategorii turystycznych hitów, ale z różnych powodów to się zmieniło. Dziś nie ma w nich takich tłumów, jak kilka czy kilkanaście lat temu, co można wykorzystać szukając ciekawej destynacji podróżniczej i nie chcąc przy tym wydać fortuny. Kilka przykładów wymieniamy w naszym poradniku.

Islandia

Ten kraj nadal cieszy się sporą popularnością, ale to już nie jest ten boom, jaki przeżywał kilka lat temu. Islandia przyciąga przede wszystkim księżycowym krajobrazem oraz dużą szansą na zobaczenie zorzy polarnej. Był taki moment, kiedy na tej stosunkowo niewielkiej wyspie lądowały tłumy turystów. Dziś jest znacznie spokojniej, co także ma pozytywny wpływ na ceny – do niedawna wręcz horrendalne. Jeśli więc nie było Cię jeszcze na Islandii, to spróbuj nadrobić zaległości korzystając z oferty tanich linii lotniczych.

Chile

Przenosimy się na drugi koniec świata. Wycieczka do Chile to marzenie niejednego podróżnika, który oczami wyobraźni widzi siebie przemierzającego bajeczną Patagonię. Do niedawna dużym problemem w realizacji tych planów były bardzo wysokie ceny na miejscu. To się powoli zmienia, ponieważ Chile najwyraźniej ma szczyt popularności za sobą. Liczba turystów rokrocznie spada, na co duży wpływ ma kryzys gospodarczy w Argentynie – a to właśnie mieszkańcy tego kraju najliczniej odwiedzają Chile.

Sri Lanka

Jeszcze do niedawna jeden z najpopularniejszych kierunków w Azji. Dziś jednak Sri Lanka przeżywa poważny kryzys turystyczny, który jest efektem głównie głośnych zamachów terrorystycznych oraz niestabilnej sytuacji politycznej. Sytuacja stopniowo się uspokaja, dlatego można brać pod uwagę tę destynację w swoich planach podróżniczych. Zwłaszcza, że ceny na Sri Lance wrócimy do azjatyckiego poziomu, czyli są bardzo atrakcyjne dla Polaków.

Rumunia

Można zaryzykować stwierdzenie, że turyści „najedli się” już Rumunią. Kraj ten był przez kilka ostatnich lat mocno promowany, ale głównie pod kątem swojego wybrzeża, które – umówmy się – nie jest szczególnie urodziwe. Co innego góry i region Siedmiogrodu (Transylwania). Tam zawsze warto pojechać, tym bardziej korzystając ze wyraźnego spadku liczby turystów przyjeżdżających do Rumunii.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie