Dlaczego nie warto jechać w podróż dookoła świata?

Podróż dookoła świata kojarzy się nam z najwyższą formą spełniania turystycznych marzeń. Daje ona przecież możliwość odwiedzenia wielu krajów, zobaczenia różnych stref klimatycznych i przyrodniczych, podziwiania najwspanialszych zabytków i cudów natury – a to wszystko w ramach jednej podróży. Trzeba jednak wiedzieć, że w rzeczywistości takie rozwiązanie jest dalekie od romantycznej wizji. W naszym poradniku wymieniamy argumenty, które przemawiają za tym, aby nie jechać w podróż dookoła świata.

Ciągła gonitwa

Podróż dokoła świata organizowana przez biuro podróży tylko pozornie pozwoli naładować baterie i odpocząć po ciężkim roku czy kilku latach pracy. W praktyce jest to niezły wysiłek, ponieważ plan wycieczki jest niezwykle wręcz napięty. W ciągu kilkudziesięciu dni trzeba odwiedzić dziesiątki krajów, a większość czasu i tak spędza się na statku wycieczkowym – bo to standardowy środek lokomocji w przypadku tego typu imprez turystycznych.

Tylko liźnięcie atrakcji

Wybierając się w podróż dookoła świata z biurem podróży nie ma się co nastawiać na zobaczenie wszystkich wymarzonych miejsc. Może i uda się do nich zawitać, ale o tradycyjnym zwiedzaniu czy tym bardziej chłonięciu atmosfery miejsca nie ma mowy. To bardziej przypomina gonitwę i „zaliczanie” kolejnych atrakcji.

Bardzo wysoki koszt

Warto wspomnieć o argumencie czysto finansowym. Podróż dookoła świata z biurem podróży jest niezwykle kosztowna. Takie imprezy nie są przeznaczone dla każdego, wybierają  je raczej majętni turyści, dla których wydanie kilkudziesięciu tysięcy złotych nie stanowi jakiegoś wielkiego problemu. Pytanie tylko, czy cena jest adekwatna do tego, co otrzymujemy – a jest to głównie widok morza/oceanu oraz eleganckie imprezy na statku wycieczkowym.

Rada

Nie zapominajmy, że cena wycieczki nigdy nie uwzględnia np. obowiązkowych napiwków dla załogi. I nie mówimy tutaj o napiwkach rzędu kilkunastu złotych…

Konieczność wygospodarowania dużej ilości czasu

Wycieczka dookoła świata jest propozycją raczej dla osób, które dysponują nieograniczoną ilością wolnego czasu, są na emeryturze lub po prostu nie muszą pracować. Przeciętnie taka impreza trwa 35-45 dni. Cały czas podkreślamy jednak, że gros tego czasu zajmuje przemieszczanie się między portami.