Bali to perła w koronie Indonezji. Jedna z najsłynniejszych wysp świata, uważana za raj dla osób szukających egzotycznego miejsca na wakacje. To jednak nie jest do końca prawda. Bali owszem, jest rajską wyspą, ale na pewno nie zachwyci osób przyzwyczajonych do luksusu w europejskim czy karaibskim wydaniu. Nie oznacza to natomiast, że nie ma tam po co lecieć. Wyspa Bali ma do zaoferowania naprawdę wiele, a my przygotowaliśmy dla Ciebie 5 mniej oczywistych powodów, dla których warto ją odwiedzić.
- Ludzie, ludzie i jeszcze raz ludzie – Balijczycy są największym skarbem swojej wyspy. To ludzie tak pogodni, przyjaźnie nastawieni i uczynni, że grzechem byłoby się od nich odseparować. Dlatego jeśli marzysz o podróży na Bali, absolutnie nie wybieraj opcji pobytu w luksusowym hotelu. Stracisz wszystko, co najcenniejsze i najgodniejsze poznania.
- Przyroda – każdy, kto był na Bali, potwierdzi te słowa: wyspy nie należy zwiedzać szlakiem plaż. Te są co najwyżej przeciętne, a w czasie przypływu stają się wręcz brzydkie i brudne. Swoje największe skarby Bali ukazuje w centrum i na północy wyspy. Przepiękna roślinność, ciągnące się kilometrami pola ryżowe, wulkany (nadal czynne!), niespotykane u nas zwierzęta, delfiny, które można podziwiać o świcie na wysokości Loviny – to zakręci w głowie każdemu miłośnikowi przyrody.
- Sztuka – będąc na Bali można odnieść wrażenie, że każdy Balijczyk rodzi się z jakimś talentem artystycznym. Wszędzie bowiem można spotkać przepiękne rękodzieło – szczególnie kamienne i drewniane rzeźby. Balijczycy samodzielnie wykonują meble, malują obrazy, a symbolem ich twórczości jest oczywiście batik. Balijski artyzm to także muzyka – każdy, kto odwiedzi wyspę, po prostu musi wybrać się na słynny Kecak, czyli połączenie tańca, śpiewu i teatru. Ten pokaz zapewnia magiczne doznania.
- Świątynie – na Bali jest ich tak dużo, że można by poświęcić dobrych kilka miesięcy na zwiedzenie wszystkich. Jednak już kilka najważniejszych świątyń balijskich pozwoli poczuć klimat wyspy i zrozumieć, jak wielkie znaczenie ma dla Balijczyków religia. To jedyne miejsce w Indonezji, gdzie nie przeważa Islam, ale Hinduizm. Balijskie świątynie są przepiękne i zachwycą każdego, kto potrafi docenić architektoniczny artyzm.
- Nusa Lembongan – maleńka wysepka położona pół godziny drogi od Bali. To na niej można nareszcie poczuć, że jest się w jednym z najpiękniejszych zakątków na naszej planecie. Nusa Lembongan to rajskie plaże, niezwykły kolor wody, raj dla nurków i spragnionych piekącego słońca. W odróżnieniu od Bali praktycznie w ogóle nie pada tam deszcz. Dlatego wyjazd warto sobie podzielić w taki sposób, aby zwiedzić Bali, a wypocząć na Nusa Lembongan.
Bali to zachwycające miejsce, ale tylko pod warunkiem, że poleci się tam z odpowiednim nastawieniem. Osoby szukające tylko rajskich plaż będą mocno zawiedzione.
