Samodzielne wgranie map do nawigacji samochodowej – co może pójść nie tak?

Jerzy Biernacki
05.04.2023

Wielu właścicieli samochodów z fabryczną nawigacją irytuje się, że ich system zbyt późno otrzymuje aktualizacje lub nie otrzymuje ich wcale. W efekcie taka 3-4 letnia nawigacja jest praktycznie bezużyteczna, ponieważ nie obejmuje wieku odcinków nowych dróg. Nie brakuje osób, które rozważają samodzielne wgranie map do nawigacji samochodowej. Decydując się na taki krok trzeba się liczyć z pewnymi problemami, które omawiamy w naszym poradniku.

Utrudniony dostęp do „nieoficjalnych” map

Celowo wzięliśmy to słowo w cudzysłów, ponieważ nie ma co ukrywać, że takie nieoficjalne mapy to po prostu pirackie oprogramowanie. Wiele osób mających dostęp do takich map udostępnia je na różnych forach motoryzacyjnych. Pobierając mapy do nawigacji z nieoficjalnego źródła musisz mieć świadomość, że łamiesz prawo autorskie. Pozostawiamy to już do Twojej indywidualnej oceny.

Konieczność wgrania modu/patcha

Pierwszym problemem, na jaki możesz napotkać, jest brak kooperacji systemu nawigacyjnego z nieoficjalnymi mapami. Zwykle chcąc wgrać takie mapy trzeba wcześniej przeprowadzić tzw. mod, czyli wgrać specjalny patch – po tym zabiegu zamknięty system programistyczny stanie się otwarty i zyskamy możliwość zainstalowania nieoryginalnego oprogramowania.

Błąd przy instalacji

Mapy pobrane, patch wgrany? Zabieramy się więc za instalowanie oprogramowania z pendrive’u lub karty SD. Wciąż jednak nie możesz ogłaszać sukcesu, ponieważ instalacja może się nagle zatrzymać, wyskoczy jakiś błąd etc. To częsta sytuacja z nieoryginalnym oprogramowaniem.

Niedziałające funkcje

Mapa wgrana? Jest aktualna? Wszystko wygląda świetnie? W takim razie sprawdź jeszcze, czy aby na pewno Twój system nawigacji satelitarnej działa prawidłowo. Może się okazać, że po tej operacji zdezaktywowana została funkcja wybierania głosowego, nie ma polskiego menu, a system notorycznie się zawiesza.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie