Nokia HERE dostępna na Androida. Jak się spisuje? Nasz test

Antoni Kwapisz
26.05.2015

Słowo „darmowe” bardzo często jest nadużywane, o czym użytkownicy smartfonów wiedzą doskonale. Tym razem jednak miła niespodzianka czekała właścicieli urządzeń sterowanych przez system operacyjny Android. Słynna nawigacja Nokii HERE, która działa w trybie offline, doczekała się wersji właśnie pod zielonego robota. I to faktycznie za darmo!

Nokia wspiera Androida – choć jest własnością Windowsa

HERE Maps od Nokii można bez problemu pobrać z Google Play. Aplikacja instaluje się szybko, po drodze zachęcając nas do ściągnięcia nagrań lektora w wersji hi-fi (niestety, na razie nie dla języka polskiego). Póki co aplikacja pod Androidem działa w wersji beta, ale trudno to dostrzec podczas normalnego korzystania.

Wypuszczenie HERE na Androidzie było sporym zaskoczeniem, w końcu to główny konkurent Windows Phone. Ten ruch pokazuje jednak, jak niemal monopolistyczną pozycję ma Google w segmencie urządzeń mobilnych. Ignorowanie Androida byłoby dla Nokii po prostu błędem marketingowym. Użytkownicy i wyznawcy „Andka” mogą być zadowoleni.

Podczas instalacji nawigacja zapyta nas, które mapy chcemy pobrać. Ponieważ działa ona w trybie offline, jesteśmy zmuszeni zainstalować interesujące nas obszary w pamięci smartfona. Warto o tym pamiętać, bo HERE automatycznie zagnieżdża się wyłącznie w pamięci wbudowanej – nie ma możliwości przeniesienia tego procesu na kartę microSD. Same mapy są dość „ciężkie” – np. ta dla polski zajmuje blisko 500 MB, dla Niemiec to już ponad 1 GB.

Jak Nokia HERE działa pod Androidem?

Zaskakująco płynnie. Tylko ludzie mocno uprzedzeni do tego produktu mogliby mieć jakiekolwiek zastrzeżenia. Nie dość, że aplikacja jest zupełnie darmowa i pracuje w trybie offline (nie musimy korzystać z połączenia z Internetem), to jeszcze błyskawicznie ustala naszą lokalizację, znajduje satelitę i wytycza trasę.

Nie ma róży bez kolców, dlatego kilka minusów aplikacji także udało nam się znaleźć. Przede wszystkim HERE czasami wyznacza trasy nielogicznie. Raz każe nam jechać wyłącznie głównymi drogami, by przy następnym zleceniu zmuszać nas do wybierania szlaków mocno lokalnych. Są również delikatne problemy z lektorem, które głos lubi się zacinać.

Poza tym aplikacja jest godna polecenia. Imponuje dokładnym wyznaczaniem czasu dojazdu na miejsce (sprawdzone kilkakrotnie przy okazji różnych tras – tolerancja jest maksymalnie 15-minutowa), świetnie nawiguje po miastach, ale także mniejszych miejscowościach. Zaskakuje aktualność map, ale nie wiadomo, jak na dłuższą metę będzie wyglądać support dla użytkowników Androida.

Funkcjonalność i wygląd

HERE może się podobać – prosty, elegancki interfejs, bardzo czytelne mapy i 3 tryby widoku: satelitarnym, transport publiczny i ruch drogowy sprawiają, że nawigacja przypadnie do gustu estetom.

Aplikacja Nokii bardzo dobrze radzi sobie z planowaniem tras, podpowiadając przy okazji różne opcje. Fajnie działa też funkcja ostrzegania przed przekraczaniem prędkości i fotoradarami (choć tu zanotowaliśmy braki w aktualizacji – na szczęście bez konsekwencji). Praca w trybie offline jest bezproblemowa, podobnie jak szybkie zapisywanie ulubionych miejsc, które w dodatku można grupować.

Podsumowując – Nokia HERE to obecnie jedna z najlepszych darmowych aplikacji nawigacyjnych offline na Androida. Przymykając oko na kilka niedociągnięć i doceniając, że to produkt oficjalny (możemy liczyć na wsparcie producenta), można ją z czystym sumieniem zainstalować na pokładzie smartfona. Do celu dojedziecie na pewno.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie