Nie daj się skusić niską ceną! Uważaj na te wady tanich hoteli i nie zmarnuj sobie urlopu

Każdy rozsądnie myślący człowiek musi mieć świadomość, że za bardzo niską ceną pobytu w hotelu coś się z pewnością kryje. Nie wszystkie wady obiektu powinny jednak decydować o odrzuceniu pomysłu spędzenia w nim urlopu. Mamy tutaj na myśli chociażby znaczną odległość od plaży czy słabą ofertę SPA. Są natomiast takie wady charakteryzujące tanie hotele, które w praktyce na pewno dadzą Ci się zdrowo we znaki. Wymieniamy je w naszym poradniku.

Położenie na klifie

Choć na zdjęciu może to wyglądać pięknie, to w rzeczywistości naprawdę nie chcesz zamieszkać w takim hotelu. Klifowe położenie powoduje,  że chcąc pójść na plażę będziesz zmuszony pokonywać strome schody, i to kilka razy dziennie. Jest to bardzo uciążliwe, szczególnie dla osób spędzających urlop z małymi dziećmi (wózek) oraz dla turystów w podeszłym wieku. Właśnie dlatego hotele położone na klifie często są znacznie tańsze niż te przy plaży.

Położenie przy ruchliwej ulicy

To fatalna lokalizacja. Ruchliwa ulica, którą co godzinę przejeżdżają dziesiątki autokarów i setki samochodów osobowych, może zamienić Twój urlop w koszmar. Nie ma znaczenia, jak tani jest dany hotel. Jeśli planujesz dobrze wypocząć, to nigdy nie wybieraj obiektu przy ruchliwej ulicy. Warto również wziąć pod uwagę kwestię bezpieczeństwa, szczególnie jeśli zabierasz ze sobą dzieci.

Aquapark

Zaskoczenie? Wielu osobom wydaje się, że aquapark na terenie hotelu jest świetnym rozwiązaniem. Może dla rodzin z dziećmi. Jeśli natomiast oczekujesz świętego spokoju, błogiej ciszy i braku kolejek do wszystkich punktów usługowych w hotelu, to nigdy nie wybieraj obiektu z własnym aquaparkiem. Hotel z pewnością będzie do niego zapraszać osoby z zewnątrz (sprzedawać bilety wstępu), a to gwarantuje Ci hałasy i tłumy od rana do wieczora.

Wszystkie usługi dodatkowo płatne

Tanie hotele bardzo często „odbijają” sobie potencjalne straty na bardzo drogich usługach dodatkowych. Goście muszą płacić ciężkie pieniądze za sprzątanie, drinki, jedzenie, leżaki, a nawet za lepsze miejsca przy basenie (tak, do takich absurdów również dochodzi). Po powrocie okaże się więc, że sumarycznie wydałeś więcej niż na porządny hotel z opcją all inclusive.

To oczywiste, że niska cena kusi. Można trafić na atrakcyjne oferty za rozsądne pieniądze, ale jeśli znajdziesz hotel, który jest znacznie tańszy niż średnia dla okolicy, to możesz mieć pewność, że coś tutaj nie gra.