Jak się zachować przy szwedzkim stole w hotelowej restauracji?

Szwedzki stół to bardzo popularna forma serwowania posiłków gościom hotelowym. Daje sporo swobody w zakresie wyboru dań, nie angażuje również tak mocno obsługi, dlatego korzystają na tym wszyscy. Nie każdy jednak wie, że przy częstowaniu się posiłkami z szwedzkiego stołu obowiązują podstawowe zasady savoir-vivre. Najważniejsze z nich omawiamy w naszym poradniku.

Kolejka to świętość

W bardzo złym tonie jest wpychanie się przed inne osoby stojące w kolejce do szwedzkiego stołu. Nawet jeśli osoba przed Tobą wybiera danie, którym nie jesteś zainteresowany, to i tak nie powinieneś jej wyprzedzać tylko cierpliwie poczekać na swoją kolej. Zachowanie porządku jest bardzo ważne, ponieważ eliminuje ryzyko nieprzyjemnych sytuacji oraz bałaganu na szwedzkim stole, którego nikt z nas nie lubi.

Odpowiednie porcje

Szwedzki stół jest dostępny dla gości przez cały czas otwarcia hotelowej restauracji. Nie ma zatem potrzeby, aby brać jedzenie na zapas. Kultura wymaga nakładania na talerz tylko tyle, ile jesteśmy w stanie zjeść. W bardzo złym guście jest wypełnienie całego talerza po brzegi, a następnie zostawienie połowy jedzenia, które po prostu się zmarnuje. Zawsze natomiast można wziąć dokładkę.

Wymieniaj naczynia i sztućce

Bardzo często można zauważyć, jak osoby, które skończyły jedną porcję jedzenia i chcą wziąć dokładkę, robią to z wykorzystaniem już ubrudzonego talerza oraz sztućców. To wbrew zasadom savoir-vivre. Pamiętaj, że dokładkę zawsze nakładamy sobie na czysty talerz oraz wymieniamy sztućce na nowe. Brudne naczynia przekazujemy kelnerowi lub ostawiamy w przeznaczonym do tego miejscu.

Nie mieszamy potraw

Nieprzypadkowo przy szwedzkim stole znajduje się tak wiele różnych talerzy. Chodzi o to, że kultura wymaga, aby nakładać różne potrawy na osobne naczynia. Czyli: nie może być tak, że na jeden talerz nałożysz sobie jajecznicę, parówki i jeszcze warzywa oraz wędlinę. Tak samo jest z deserem, który zawsze nakładamy na osobny talerzyk oraz z pieczywem, które można sobie nałożyć na talerz w takiej ilości, jaką jesteśmy w stanie zjeść (zawsze można pójść po dodatkową bułkę/kromkę chleba, oczywiście z nowym talerzykiem).