Polscy turyści wciąż kochają Chorwację, ale to może być ostatni taki sezon

Jerzy Biernacki
24.10.2022

Po raz drugi z rzędu liczba polskich turystów w Chorwacji przekroczyła barierę jednego miliona. Stało się to 20 września, półtora miesiąca wcześniej niż w ubiegłym roku. Wiele wskazuje na to, że czeka nas przesilenie i kraj nad Adriatykiem w przyszłości nie będzie już tak tłumnie odwiedzany przez Polaków. Dlaczego?

Chorwacja znów była hitem turystycznym lata 2022

W pierwszych dziewięciu miesiącach 2022 roku Polacy wykupili w Chorwacji rekordowe 6,4 miliona noclegów. Pod względem liczby turystów odwiedzających ten kraj ustępujemy już tylko Niemcom, Austriakom oraz Słoweńcom.

Nie zmieniają nasze preferencje w zakresie kierunku podróży do Chorwacji. Wciąż najchętniej odwiedzamy region Zadaru, Makarskiej, Omisia, Baski Vody oraz Orebica. Zdecydowana większość Polaków, bo aż 70 procent, podróżuje do Chorwacji na własną rękę.

Koniec eldorado?

Chorwacja z roku na rok jest coraz droższym kierunkiem turystycznym, na co narzeka wiele osób wybierających się do tego kraju po dłuższej przerwie. Pod względem cen Chorwacja śmiało może się już równać z Włochami, wyprzedając natomiast Hiszpanię czy Grecję. To jeden z czynników, który może pogorszyć koniunkturę, przynajmniej jeśli chodzi o turystów z Polski.

Drugim jest wprowadzenie euro. Od stycznia 2023 roku Chorwacja oficjalnie stanie się członkiem unii monetarnej, co także podbije ceny i sprawi, że wielu Polaków dziś chętnie wypoczywających w tym kraju, po prostu nie będzie już stać na spędzenie urlopu nad Adriatykiem (przy tak słabej złotówce).

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie