Na narty na Słowację? To świetny pomysł!

Antoni Kwapisz
15.03.2021

W Polsce z roku na rok przybywa tras narciarskich, ale nadal nie możemy się pod tym względem równać z krajami alpejskimi. Jakością infrastruktury zawstydzają nas także sąsiedzi, na czele ze Słowacją. Ten niewielki kraj rokrocznie przyciąga mnóstwo narciarzy z Polski – a ma czym przyciągać. Poznaj najważniejsze argumenty przemawiające za tym, aby wybrać się na narty na Słowację.

Mnóstwo tras

Słowacja ma dużo więcej tras narciarskich niż Polska, i to pomimo faktu, że wszystkie ośrodki grupują się w rejonie Tatr. Słowacy przez lata konsekwentnie rozwijali swoją ofertę narciarską i dziś zbierają tego owoce. Dla dobrych narciarzy jazda po polskich stokach jest mordęgą – są zbyt krótkie i za bardzo zatłoczone. Co innego na Słowacji, gdzie już można poczuć przedsmak tego, co czeka nas w Alpach.

Brak kolejek

To jedna z największych zalet słowackich ośrodków narciarskich. Z uwagi na dużą liczbę tras o różnym stopniu trudności nawet w szczycie sezonu nie ma mowy o długim staniu w kolejkach do wyciągów. Dla osób, które przeżyły 20-30 minutowe kolejki w Białce Tatrzańskiej czy Karpaczu jest to wystarczający argument, by w następnym sezonie postawić właśnie na Słowację.

Rozsądne ceny

Słowacja nie jest wcale droga, i to pomimo faktu, iż w tym kraju obowiązuje waluta euro. W rzeczywistości ceny karnetów są porównywalne z tymi, jakie trzeba zapłacić w Polsce. Gdy jednak weźmiemy pod uwagę stosunek ceny do długości i przygotowania tras, to Polska wypada bardzo słabo.

Tańsze noclegi

Słowacy ewidentnie walczą o polskiego narciarza, dlatego postawili na rozsądne ceny nie tylko w swoich ośrodkach narciarskich, ale też w hotelach i pensjonatach. Przeciętny polski narciarz, który do tej pory jeździł tylko do Zakopanego, Karpacza, Szklarskiej Poręby czy Stronia Śląskiego przeżyje niezły szok, gdy zobaczy, że można zatrzymać się w dobrej klasy ośrodku i nie zapłacić za to majątku.

Łatwy dojazd

Sporym atutem Słowacji jest również fakt, iż tamtejsze ośrodki narciarskie znajdują się rzut beretem od Zakopanego – wystarczy wymienić tylko Tatrzańską Łomnicę. Warto więc wybrać się kilkadziesiąt kilometrów dalej, aby doświadczyć zupełnie innego komfortu jazdy na nartach.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie