Na wakacje TYLKO z walizką kabinową? Zalety i wady tego pomysłu

Piotr Kowalczyk
29.09.2020

Coraz więcej podróżnych rezygnuje z nadawania bagażu rejestrowanego. Powody są różne, ale najczęściej motywuje ich do tego chęć zaoszczędzenia niemałych pieniędzy. To domena osób wybierających ofertę tzw. tanich przewoźników lotniczych, jak Ryanair czy Wizz Air. Wybierając się na kilkudniowy urlop (czy nawet znacznie dłuższe wakacje) tylko z walizką kabinową, można zarezerwować lot w śmiesznie niskiej cenie. Na tym jednak nie kończą się zalety tego rozwiązania. Nie zapominajmy również, że ma ono kilka istotnych wad.

Dlaczego warto podróżować tylko z walizką kabinową?

Najbardziej oczywistym powodem są wspomniane już oszczędności. W przypadku najtańszych przewoźników lotniczych, cena nigdy nie uwzględnia bagażu rejestrowanego. Nadanie normalnej walizki do luku bagażowego może kosztować dwukrotność ceny biletu! Tak zwane „kabinówki” można natomiast wnosić na pokład samolotu bez dodatkowej opłaty, o ile walizka ma akceptowane przez przewoźnika wymiary.

Kolejnym atutem jest oszczędność czasu. Wybierając się na wakacje tylko z walizką kabinową nie trzeba czekać na odbiór bagażu przy taśmie, co nierzadko trwa nawet kilkadziesiąt minut. Można spokojnie wyjść z terminala i złapać taksówkę czy autobus, unikając tym samym dzikich tłumów pasażerów.

Podróżowanie z walizką kabinową jest przy tym bardzo wygodne. Zwłaszcza, gdy walizkę zamienimy na niewielki plecak. Coraz więcej osób przekonuje się, że w podróż wcale nie trzeba zabierać ze sobą „połowy domu”. Ciężkie kosmetyki można przecież kupić na miejscu (lub zabrać je w małych opakowaniach), a nieświeże ubrania przekazać do hotelowej pralni.

Nie wszystko złoto…

Choć wyjazd na wakacje tylko z walizką kabinową ma wiele ważnych zalet, to trzeba sobie również zdawać sprawę z minusów tego rozwiązania. Powinny o nich wiedzieć zwłaszcza te osoby, które do tej pory zabierały ze sobą na urlop mnóstwo rzeczy i trudno jest im sobie wyobrazić, że nagle muszą z tego zrezygnować.

Przede wszystkim podróżowanie z samą walizką kabinową nie jest opcją dla osób lubiących się stroić. W tak niewielki bagaż nie da się zmieścić kilku par eleganckich butów, dwóch sukienek wieczorowych i jeszcze garnituru.

Wyjazd z samą walizką kabinową może wywołać niezły stres u osób, które lubią mieć wszystko przy sobie. Nie każdy może, ot tak, zrezygnować np. z używania ulubionych kosmetyków na rzecz tych, które są dostępne w hotelu czy w miejscowych sklepach.

Poza tym trzeba pamiętać o tym, że linie lotnicze nie stosują jednego standardu wymiarowego dla walizek kabinowych. Znacznie utrudnia to zakup jednej, uniwersalnej walizki, która będzie akceptowana przez wszystkich przewoźników. Dodatkowo taka sytuacja rodzi niemiały stres, gdy nagle, już na lotnisku, okazuje się, że dana walizka jest za duża i trzeba nadać ją do luku bagażowego.

Mało tego: linie lotnicze sukcesywnie rzucają pasażerom kłody pod nogi, co jakiś czas pogarszając warunki przewozu walizek na pokładach samolotów. Może się więc okazać, że za kilka lat bez opłat będziemy mogli zabrać tylko damską torebkę czy torbę do laptopa.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie