Jakie jedzenie zabrać na trekking po górach?

Krzysztof Jagielski
04.12.2020

Chodzenie po górach jest bardzo męczące, ale jednocześnie daje ogrom satysfakcji. Pozwala obcować z na co dzień trudno dostępną naturą, często też pobyć sam na sam ze swoimi myślami i napawać się zachwycającymi widokami. Pamiętajmy natomiast, że do trekkingu w górach trzeba się odpowiednio przygotować – zwłaszcza, gdy wybieramy się w wyższe partie np. Tatr. Tym razem poświęćmy trochę miejsca prowiantowi. Jakie jedzenie warto zabrać ze sobą w góry? Sprawdź w naszym poradniku.

Poczciwe kanapki

Nie wiedzieć czemu są piechurzy, którzy jakby wstydzili się zabierać na szlak zwykłe kanapki. Czy to obciach? W żadnym razie. Kanapki świetnie sprawdzają się w górach, bo zajmują niewiele miejsca w plecaku, można po nie szybko sięgnąć, a przy tym dostarczają nam dużo energii. Na trekking najlepiej zabrać kanapki z serem i warzywami. Wędlina nie jest wskazana, ponieważ w wysokiej temperaturze panującej w plecaku może się szybko zepsuć. Ciekawym pomysłem jest też zrobienie sobie kanapek z białym serem, który stanowi bardzo bogate źródło białka zwierzęcego – dodającego energii i stanowiącego budulec mięśni.

Kabanosy

Stary i sprawdzony sposób na szybką przekąskę na szlaku. W odróżnieniu od zwykłej wędliny kabanosy są tak przetworzone, że nie zepsują się zbyt szybko nawet latem. Są poręczne, smaczne, dodają energii, można je chrupać nawet w czasie marszu. Oczywiście to propozycja wyłącznie dla mięsożerców.

Rada

Fajną alternatywą dla kabanosów może być suszona wołowina. W tym przypadku przeszkodą może być jednak dość wysoka cena tego przysmaku – szczególnie w zestawieniu z kabanosami wieprzowymi.

Słodycze

Nawet jeśli na co dzień ich nie jesz, to na szlaku warto mieć przy sobie trochę czekolady. Nic tak nie podnosi poziomu cukru we krwi, jak właśnie kostka czekolady. Dzięki temu od razu czujesz przypływ energii i aż chce Ci się wchodzić coraz wyżej. Zamiast czekolady możesz spakować do plecaka ulubiony batonik.

Osoby, które unikają słodyczy lub po prostu ich nie lubią (tak, są takie) mogą postawić na owoce, które także zawierają sporo cukru. Na szlaku zdecydowanie najlepszym wyborem będzie banan, który momentalnie dodaje energii, jest poręczny i nie trzeba go myć przed zjedzeniem. Dodatkowo warto mieć przy sobie paczkę orzechów.

Rada

Jeśli na szlaku chcesz zjeść pełnoprawny posiłek, to zainteresuj się tematem żywności liofilizowanej.

Oczywiście nie zapominamy też o absolutnej podstawie, czyli zapasie wody. Jeśli Twój podręczny bidon jest zbyt mały, zabierz wodę w plastikowej butelce, ale po zejściu z gór nie zapomnij wyrzucić ją do odpowiedniego pojemnika.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie