Regularnie prowadzone badania opinii gości hotelowych za każdym razem potwierdzają, że najważniejsza z punktu widzenia klienta jest czystość panująca w obiekcie. Jako bardzo ważną kwestię uznaje ją blisko 70% gości zarówno biznesowych, jak i prywatnych. Nawet najbardziej luksusowy obiekt otrzyma negatywną opinię, jeśli gość znajdzie w swoim pokoju poplamione prześcieradło lub włosy na umywalce. Jak dbać o czystość, aby nasz hotel nie naraził się na fatalne recenzje w Internecie? Oto kilka złotych zasad.
- Postaw na profesjonalną służbę pięter – choć zwykło się myśleć, że osoby sprzątające nie muszą mieć do tego żadnych kwalifikacji, to w profesjonalnym hotelarstwie jest to absolutna nieprawda. Hotel musi zatrudniać osoby przeszkolone lub we własnym zakresie o to szkolenie zadbać. Sprzątanie hotelu różni się bowiem diametralnie od np. porządkowania magazynu. Liczy się czas, ale też dokładność. Profesjonalna służba pięter – bo tak należy tych pracowników nazywać – to podstawa utrzymania czystości w obiekcie.
- Ręczniki wymieniamy codziennie – nie ważne, czy gość zostawia je na podłodze czy też rzuca na łóżko. Każdy ręcznik powinien być zmieniany codziennie, bo to buduje profesjonalny wizerunek hotelu, a także gwarantuje gościowi najwyższy komfort. Hotel powinien zainwestować we własną pralnię lub współpracować z takim punktem. Musi również mieć na tyle duży zapas ręczników, aby nigdy ich nie zabrakło nawet przy pełnym obłożeniu. Ręcznik zniszczony lub poplamiony tak, że nie można go doprać, ląduje po prostu w koszu.
- Czyste łóżko to nie tylko pościel – większość gości oczywiście nie będzie podnosić materaca, ale nie powinno to zwalniać hotelarza z obowiązku dbania o to, aby całe łóżko było utrzymane w idealnej czystości. Sama zmiana pościeli nie wystarczy. Regularnie należy też czyścić ramy, odkurzać pod łóżkami i pilnować, aby zbyt zużyte materace zostały wymienione. To nie jest rozrzutność, ale inwestycja w dobrą renomę.
- Łazienka – gość hotelowy czystość obiektu ocenia głównie przez pryzmat łazienki. Niedopuszczalne jest, aby była ona myta co kilka dni. Codziennie musi się w niej pojawiać służba pięter, aby umyć umywalkę, prysznic lub wannę, a także uzupełnić płyny i środki higieniczne. Jakiekolwiek ślady zużycia sanitariatów nakazują ich natychmiastową wymianę – gość, który wchodzi pod prysznic w klapkach nie będzie dobrym ambasadorem obiektu.
- Liczą się szczegóły – pobieżne sprzątanie pokoju jest dobre na co dzień, ale po wymeldowaniu gościa konieczne jest przeprowadzenie gruntownych porządków. Uczulmy pracowników, aby zwracali uwagę na szczegóły, takie jak czystość parapetu, kratek wentylacyjnych i klimatyzacyjnych, wyższe partie mebli. Goście naprawdę zauważają takie mankamenty.
- Czystość w restauracji – jeśli hotel serwuje swoim gościom śniadania, to musi poświęcić mnóstwo uwagi temu, aby sala restauracyjna była utrzymana w maksymalnej czystości. Idealnie byłoby zmieniać obrus po każdym gościu, ale minimum przyzwoitości to dokładne wytarcie stolika i zamiecenie podłogi. W oczy bardzo rzucają się też rozsypane produkty w miejscu, gdzie goście nakładają sobie jedzenie. Przynajmniej jeden pracownik powinien stale czuwać nad tym, aby ten bałagan natychmiast znikał z pola widzenia.
Czystość w hotelu to bardzo ważna kwestia z punktu widzenia gościa. Dlatego w żadnym wypadku nie wolno jej zaniedbać, bo to zawsze obraca się przeciwko hotelowi.